Praktycznie każdego roku większość z nas zapada na różnego rodzaju przeziębienia, infekcje, choroby grypowe i grypopododne. W takich sytuacjach leczenie antybiotykiem, wbrew opinii wielu z nas, wcale nie daje dobrych efektów, a wręcz odwrotnie – organizm zostaje osłabiony, ma przez to mniej sił do walki z przeziębieniem i jeszcze łapie kolejne odmiany wirusa. Lekarze wiedzą o tym i wypisują antybiotyk tylko w szczególnych sytuacjach, kiedy zwykłe przeziębienie zaczyna przeradzać się w coś groźniejszego, jak angina ropna, zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc czy na przykład zapalenie ucha środkowego. Zwykłe przeziębienie znakomicie leczyć można czy to medykamentami poleconymi w aptece przez panią magister, czy to domowymi sposobami, naturalnymi – jak nasze babcie. Znakomitym środkiem są herbatki napotne, przyrządzone z kwiatu lipy, kwiatostanu bzu czarnego – z dodatkiem takich składników jak cytryna, miód czy sok malinowy. Dobrze jest tez zastosować – na przykład przy katarze czy blach zatok – inhalacje, składającą się z zaparzonego rumianku oraz olejków eterycznych. W wielu domach stosuje się stawianie baniek na plecy, czy to tradycyjnych szklanych – ogniowych, czy to tych powszechnie uznanych za bezpieczniejsze, a więc próżniowe. Dobre efekty daje tez wysmarowanie boków spirytusem kamforowym oraz wygrzewanie okolicy pleców termoforem lub poduszką elektryczną.
Ludowe sposoby na przeziębienia
