Dla wielu osób wyjście na basen to plan ambitny, ale trudny do realizacji. Pływanie w basenie to sport wymagający poświęceń. Niesprzyjająca pora roku, deszcz za oknem, ciemny wieczór, spotkania z przyjaciółmi, jest wiele rzeczy które od pójścia na basen odstręczają. Pomimo wielu minusów jest ogrom plusów. Prócz walorów odchudzających, wyszczuplających i rzeźbiących mięśnie, pływanie ma wiele więcej zalet. Osoby regularnie korzystające z basenu rzadziej chorują. Dzieje się to dzięki podniesionej odporności. Wychodząc z basenu często mamy mokre ciało i wilgotne włosy, organizm przywyka więc do trudnych warunków. Pływanie w basenie poprawia kondycję, sprawność mięśni, ujędrnia całe ciało. Podczas pływania woda masuje całe ciało, a także narządy wewnętrzne. Pływanie jest też świetne dla zmęczonego, nadwyrężonego kręgosłupa. Regularnie chodząc na basen poprawiamy więc kondycję, muskulaturę, wygląd skóry, rozciągamy mięśnie i robimy masaż kręgosłupa. Nie trzeba nawet umieć świetnie pływać. Wystarczy, że nie boimy się wody – obsługa basenu zawsze może użyczyć sprzętu dla osób nie umiejących pływać. Jesteś lekko przeziębiony? nie szkodzi – nie rezygnuj z wizyty na basenie. Woda przepłucze zatkane zatoki, a tobie pozwoli oczyścić nos. Woda to również odprężenie, nie ma lepszego sposobu na zrzucenie balastu w postaci wszystkich problemów dnia. Woda ma działanie oczyszczające – oczyszcza umysł.
Basen – lek na wszystko
